Siemka w moim pierwszym poście :D Dzisiaj opowiem o takiej nietypowej historii która wydarzyła mi się wczoraj wiec : Byłem w szkole do 12.30 wróciłem do domu około godziny 16.30. Poszedłem po kolegę Damiana, kiedy byłem na środku ulicy spotkałem Jacka brata Damiana. Okazało się że Damian nie chce wyjść. Więc z Jackiem poszliśmy i jakieś pięć minut temu zjawił się tam Damian. Damian zaproponował żebyśmy poszli na górki niedaleko mojego domu. Kiedy tam byliśmy nakręciliśmy filmik ja byłem kamerzystą a Damian i Jacek byli aktorami kiedy szliśmy na betonowe płytki położyłem nogę w błocie i cały but był w błocku na dodatek nie mogłem wyjąć buta i wtedy stopa mi z niego wyleciała i musiałem po nim chodzić w skarpetach i nagle znowu but mi wypadł i musiałem chodzić na jednej nodze żeby nie ryzykować dwóch.
No więc wziąłem buto do reki i pobiegłem do domu na szczęście nie dostałem kary :) Zmieniłem buty i poszedłem dalej bawić się na dworze.
